Dla bezpieczeństwa przebudują chodnik przy szkole
Duży tłok panuje pod szkołą w Mietkowie. Auta przywożące dzieci mijają się na wąskiej drodze, na której nie ma namalowanych linii ani pasów. O sprawie powiadomili nas sołtysi i rodzice.
Rodzice zgłosili sprawę sołtysom i dyrekcji przedszkola. Przebudowa chodnika i likwidacja żywopłotu ma ruszyć w przyszłym roku (fot. bom, Kamila Earshaw)
Duży tłok panuje pod szkołą w Mietkowie. Auta przywożące dzieci mijają się na wąskiej drodze, na której nie ma namalowanych linii ani pasów. O sprawie powiadomili nas sołtysi i rodzice.
Chodzi o dojazd do przedszkola i podstawówki od ulicy Kolejowej. Droga jest w fatalnym stanie. Nie ma pasów oddzielających ruch obu kierunków. Znajduje się tam również ostry zakręt zasłonięty żywopłotem, przez który nie widać przechodzących uczniów. Sprawę poruszono na sesji rady gminy.
– Chodzi o wyprostowanie drogi i wycięcie wysokiego żywopłotu, który zasłania widoczność. Sprawa jest prosta, bo teren należy do gminy. Należy zrobić bezpieczny wjazd i oznaczyć kierunek ruchu – przekonuje Jolanta Borecka, sołtys Mietkowa.
Podobnego zdania jest Kamila Earnshaw – sołtys Proszkowic i mama dzieci, które chodzą do szkoły. Jej zdaniem chodzi tu wyłącznie o bezpieczeństwo maluchów. Większość kierowców jeździ na pamięć i nie zwraca uwagę na wysiadających z pojazdów dzieci. Nie ma też oznaczonych miejsc parkingowych.
Być może sytuację poprawiłoby otwarcie bramy od ulicy Klonowej i wprowadzenie ruchu jednokierunkowego. Na to jednak nie chce zgodzić się gmina. Obawy rodziców podziela dyrekcja przedszkola.
– Przebudowa wjazdu i oznaczenie kierunku ruchu podniesie poziom bezpieczeństwa. Myślę, że są spore szanse na usprawnienie ruchu. Wiele rodziców widzi potrzebę rozwiązania problemu. O sprawie rozmawialiśmy już z wójtem – mówi Joanna Reciak, dyrektor przedszkola.
Wójt Adam Kozarowicz tłumaczy, że na każdą inwestycję potrzebne są pieniądze. Kwestią otwartą jest, czy na przebudowę zostaną zagospodarowane środki w przyszłorocznym budżecie. Zmiany spowodują likwidację kilku metrów placu zabaw. Zdaniem wójta malowanie znaków na drodze może spowodować zwiększenie prędkości aut pod szkołą.
– Chodnik przedłużymy przez teren przedszkola, tak aby przejście było bezpieczne. Żadnych działań, które doprowadzą do przyśpieszenia ruchu nie zamierzam wprowadzać. Wytniemy tam zieleń, aby poprawić widoczność – zapowiedział na sesji wójt Mietkowa.
Ograniczenie prędkości przy szkole wynosi 5 km na godzinę. Prace mają ruszyć w przyszłym roku.