Pociągi elektryczno-spalinowe (tzw. hybrydy) mają kursować do Sobótki
Koleje Dolnośląskie zakupią 6 składów hybrydowych, które będą obsługiwać linię nr 285 Wrocław – Sobótka – Świdnica.
Pociągi hybrydowe będą produkowane w Newagu – polskim przedsiębiorstwie specjalizującym się w produkcji taboru szynowego i wagonów pasażerskich (fot. Forbes-FB)
Koleje Dolnośląskie zakupią sześć składów hybrydowych, które będą obsługiwać linię nr 285 Wrocław – Sobótka – Świdnica.
Spółka Koleje Dolnośląskie planuje zakup sześciu trójczłonowych składów z napędem elektryczno-spalinowym (hybrydowym, HZT), które będą mogły zabrać na pokład minimum 320 pasażerów. Łącznie spółka chce zakupić jedenaście nowych pociągów, które będą kursować po Dolnym Śląsku.
– Pociągi hybrydowe mają napęd elektryczno-spalinowy. Będą one kursować z Wrocławia do Świdnicy. Podróż ma się odbywać na silnikach spalinowych w części linii, która nie jest zelektryfikowana. Tam, gdzie trakcja będzie dostępna obsługa będzie podnosić pantograf – tłumaczy pracownik spółki.
Składy będą produkowane w Newagu – polskim przedsiębiorstwie z Nowego Sącza, które specjalizuje się w produkcji taboru szynowego. To właśnie Newag zaprezentował nowość – pociąg hybrydowy.
W trybie spalinowym skład może kursować z prędkością 120 km na godzinę a w trybie elektrycznym – 160 km/godz. Komfort jazdy np. poziom hałasu w obu trybach nie różni się.
– Cieszę się, że możemy ogłosić długo wyczekiwany plan zakupu nowego taboru dla Kolei Dolnośląskich. Szacunkowa wartość zakupu jedenastu pociągów, to aż 280 mln złotych – mówił na konferencji prasowej Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Hybrydy mają kursować również do Trzebnicy, Oleśnicy przez Siechnice i Jelcza Laskowic. Pierwsze składy pojawią się na Dolnym Śląsku w połowie 2022 roku.